Cena produktu w lombardzie – co wchodzi w jej skład? W Polsce swoją działalność prowadzą codziennie tysiące (jeśli nie dziesiątki tysięcy) różnych lombardów. Sęk w tym, że każdy z nich – nawet z tej samej sieci – może oferować zgoła odmienne ceny. Z czego tak właściwie może to wynikać? Co wchodzi w skład ceny produktu w lombardzie? Czym tak właściwie miejsca tego typu handlują? Te wszystkie kwestie postaramy się wyjaśnić w dzisiejszym wpisie.
Co sprzedają działające w Polsce lombardy?
Ze względu na swoją specyfikę, lombardy, które działają w Polsce trudnią się sprzedażą (ale i skupem) niemal wszystkiego, co może mieć dla nich wartość, a co są w stanie szybko upłynnić. W ich odczuciu, oczywiście. Nie da się wskazać konkretnej palety przedmiotów, które je zainteresują. Zależy ona bowiem od wielu różnych czynników, a przede wszystkim od konkretnego lombardu. Podczas gdy na przykład Lombard VIP skupuje praktycznie wszystko (o ile ma to jakąś wartość), jakiś inny może tego nie robić.
Chcąc nieco uściślić zakres świadczonych przez lombardy usług można śmiało powiedzieć, że zdecydowana większość z nich zajmuje się sprzedażą (i skupem) sprzętu RTV, AGD i foto, ale też telefonów i komputerów. Słowem: elektroniki. Niezmienną wartość ma dla nich złoto, a równie chętnie odkupią wszelkiego rodzaju cenną biżuterię.
Wyłącznie największe i najlepsze lombardy, w tym wspomniany przez nas Lombard VIP, trudnią się sprzedażą nieruchomości, rowerów i samochodów. To bowiem rzeczy dość specyficzne, wymagające nie tylko ogromnego budżetu, ale i właściwej ilości miejsca (w przypadku ruchomości) do ich przechowywania.
Co definiuje cenę każdego z produktów dostępnych w lombardzie?
Chcąc określić to, skąd biorą się ceny proponowane przez każdy lombard i wyjaśnić, co ma na nie największy wpływ można powiedzieć jedno: sam lombard. To on bowiem wycenia każdy produkt, który skupuje z zamiarem późniejszej odsprzedaży. To i on ustala ostateczną cenę za niego, doliczając do niego niemal dowolną marżę.
Wpływ na cenę produktu w lombardzie ma zatem:
- kwota jego skupu – to element wyjściowy, do którego dodawana jest marża (patrz: niżej). To on definiuje zatem minimalną kwotę, na jaką jest w stanie przystać lombard przy sprzedaży konkretnego przedmiotu. Kwota skupu zależy przede wszystkim od wyceny konkretnego pracownika i od jego zdrowego rozsądku. Ta z kolei bazuje na popularności przedmiotu i wielu innych aspektach. Pracownik sam musi on określić to, czy będzie się go dało sprzedać drożej. To w końcu o to w tym wszystkim chodzi;
- marża narzucana przez konkretny lombard – lombardy nie prowadzą swojej działalności charytatywnie. Muszą na siebie zarabiać i generować profit dla ich właścicieli. Temu też służy marża, która również zależy od konkretnego lombardu. W wielu przypadkach jest ona jednak ogólnosieciowa. Każdy lombard wchodzący w skład sieci jest więc zmuszony do przestrzegania tego;
- opłaty za rachunki i lokal – naturalnym jest, że lombard musi mieć za coś spłacać rachunki za prąd i wodę oraz lokal, w którym prowadzi swoją działalność. Rzecz w tym, że większość z nich – często w niemal niezauważalny sposób – przerzuca te wydatki na swoich klientów. Im większy i droższy lokal, tym większe będą też ceny – dlatego tak cenione są kameralne wersje tego typu miejsc;
- jego aktualna wartość rynkowa – lombardy stale starają się śledzić zmieniające się ceny produktów i podchodzić do nich bardzo adekwatnie. Zawsze starają się być firmami konkurencyjnymi i takimi, które zachęcają do odwiedzin i zakupów. Dlatego też to u nich bardzo często można liczyć na najlepsze ceny – zwłaszcza w porównaniu z salonami sprzedażowymi, a często i sklepami sieciowymi;
- „świeżość” produktu – im dłużej zalega on na półce lombardu, tym chętniej ten po prostu się go pozbędzie. Nie ma znaczenia, jaki będzie to rodzaj produktu – z chęcią zejdzie w tym przypadku z ceny;
- ilość kupowanych przez klienta produktów – lombardy lubią przyznawać zniżki osobom, które bardzo często się u nich „stołują”. Im więcej przedmiotów zabierzemy ze sobą u jednego z nich, tym więcej na nich zaoszczędzimy. Oczywiście wszystko ma pewne swoje granice, a lombardy nie mogą być na tym stratne.
Naturalnie rzecz biorąc trzeba pamiętać, że cena w lombardach jest pojęciem dość płynnym. Zawsze warto ją negocjować – również dla kilkudziesięciu złotych więcej w kieszeni. Lombardy są przyzwyczajone do walki o każdy produkt. Te lepsze, jak Lombard VIP, walczą też o klienta, dbając o jego ostateczne zadowolenie i starając się zachować jego produkt w jak najlepszym stanie.
Podsumowanie
Istnieje wiele czynników, które mają bezpośredni wpływ na to, jak kształtują się ceny w lombardach. Zawsze należy wychodzić z zasady, że to do ich właściciela należeć będzie ostatnie słowo właśnie w ich kwestii. Faktem godnym odnotowania jest to, że ceny przedmiotów z lombardów wielokrotnie plasują się daleko poniżej ich wartości rynkowych. Niemal zawsze nie są też cenami sztywnymi. Po odpowiednim zagadaniu, z pewnością pojawi się możliwość dodatkowego ich zbicia. Warto próbować, zawsze pamiętając jednak, że lombard też musi zarobić i nigdy nie sprzeda nam przedmiotów „po kosztach”.
